Średnio 20% klików to fraudy

Nie płać za kliki generowane przez boty, konkurencję
lub niezainteresowanych wyklikiwaczy

Jak bronić się przed oszustwami w online marketing?

Zespół TrafficWatchdog

15.10.2019 r.

cheating, online marketing, scam

jak się bronić

źródło: opracowanie własne

Wielokrotnie poruszaliśmy temat fraudów w online markeingu. Każdy kto go stosuje powinien być świadomy, że sposobów na oszukanie reklamodawcy w internecie jest wiele. Niezależnie od wybranej strategii czy też kanału komunikacji wykorzystywanie sieci jako źródła pozyskiwania klientów wiąże się z ryzykiem, że zostaniemy oszukani. Jak korzystać z online marketingu aby nie paść ofiarą fraudów?

Wbrew pozorom nie tylko duże firmy są narażone na oszustwa internetowe – ten problem dotyczy praktycznie wszystkich branż i przedsiębiorstw różnej wielkości. W idealnej sytuacji budżety marketingowe zawierałyby w sobie także znaczne środki na działania prewencyjne, które mają zabezpieczyć daną kampanię przed próbami oszustwa. Nie każde przedsiębiorstwo może sobie jednak na to pozwolić. Sprawdźmy więc w jaki sposób mogą bronić się firmy różnej wielkości.

Małe, lokalne firmy.

Mniejsze przedsiębiorstwa korzystają przeważnie tylko z kilku form online marketingu jak Google Ads, reklamy w mediach społecznościowych, lokalne serwisy i inne. Jeśli firma korzysta tylko z paru kanałów, może spróbować sama bronić się przed fraudami, będzie to jednak proces bardzo czasochłonny. Najważniejsza porada jakiej możemy udzielić w tym zakresie to stałe monitorowanie ruchu pozyskiwanego z internetu. Należy nieustannie sprawdzać ile sprzedaży generują nam poszczególne źródła przy danych nakładach finansowych, ale to nie wszystko. Google, Facebook i inne serwisy online wykorzystywane do promocji, oferują swoim użytkownikom szczegółowe statystyki, które mogą zostać wykorzystane do wykrycia fraudu. Na przykład w Google Ads mamy możliwość sprawdzenia ilości kliknieć, które algorytm Google rozpoznał jako niepoprawne. Możemy też śledzić skąd pochodzą osoby klikające nasze reklamy dzięki lokalizacji adresów IP. Obie te statystyki mogą być bardzo pomocne podczas monitorowania jakości ruchu – zwłaszcza jeśli firma jest lokalna lub działa na niewielką skalę. Kampanie tworzone w mediach społecznościowych powinny zostać bardzo szczegółowo zaplanowane – określenie grupy docelowej jest tutaj kluczowe, w innym przypadku nasze reklamy będą pokazywane niewłaściwym osobom, a nasze budżety będą marnotrawione. W trakcie trwania danej akcji należy brać pod uwagę wszystkie dostępne dane. Jeśli przedsiębiorstwo zauważy nieprawidłowości w swoich statystykach powinno jak najszybciej zgłosić to administratorowi danego serwisu, daje to duże szanse na rozwiązanie problemu i zwrot zainwestowanych środków. Bardzo dobrym pomysłem jest też skorzystanie z porad ekspertów – firmy specjalizujące się w monitorowaniu ruchu online oferują czasem swoim potencjalnym klientom możliwość przetestowania ich rozwiązania. Małe firmy także mogą z nich skorzystać, aby sprawdzić na jakie formy oszustw są narażone. Po zakończeniu testu przedsiębiorstwo może samo zdecydować czy bardziej opłacalne jest dla niego wykupienie abonamentu, czy też czasochłonne działanie na własną rękę. Wbrew pozorom może się okazać, że skorzystanie z usług zewnętrznej firmy będzie tańsze i efektywniejsze.

Przedsiębiorstwa średniej wielkości.

Oszustwa online są szczególnie niebezpieczne w przypadku średnich przedsiębiortw. W przypadku fraudu może dojść do zmarnowania środków przeznaczonych na daną kampanie – duże firmy posiadające znaczne zasoby finansowe, prawdopodobnie poradzą sobie w takiej sytuacji, małe mają niewielkie budżety, więc strata nie będzie dla nich aż tak dotkliwa. Średniej wielkości przedsiębiorstwa natomiast przeznaczają na reklamę znaczną część posiadanych przez nie zasobów, więc jeśli firma padnie ofiarą oszustwa, strata może być dla niej bardzo odczuwalna. Dodatkowo średnie firmy korzystają często z usług wydawców i partnerów, którym płacą za pozyskiwanie ruchu. Jest więc większa możliwość, że zostaną oszukane. Muszą więc kontrolować znaczne ilości statystyk i monitorować więcej kanałów marketingowych niż małe firmy, a często nie mogą sobie pozwolić na stworzenie w tym celu osobnego działu w swoich strukturach (jak w przypadku dużych przedsiębiorstw). Jeśli przedsiębiorstwo nie chce zatrudniać ekspertów może próbować samo chronić się przed oszustami. Warto w takim przypadku wykorzystać swoich biznesowych partnerów (jak na przykład sieci afiliacyjne) i wyegzekwować od nich pomoc w tym obszarze – prosić o udostepnianie statystyk i wniosków z nich wynikających. Oczywiście partner również może okazać się oszustem - podesłane raporty trzeba więc dokładnie weryfikować i sprawdzać, czy mają one odbicie w rzeczywistości. Inną drogą jest wypróbowanie usług firmy specjalizującej się w podobnych rozwiązaniach – na przykład na zasadzie stałej opłaty abonamentowej. Dzięki temu przedsiębiorstwo kontroluje równocześnie różne wykorzystywane kanały i źródła ruchu. Ceny podobnych pakietów są bardzo zróżnicowane, większość firm (jak TrafficWatchdog) posiada jednak specjalne oferty dla średnich przedsiębiortw oferując im abonamenty w rozsądnych cenach.

Duże firmy prowadzące działania na dużą skalę.

Jeśli przedsiębiorstwo wykorzystuje wiele kanałów online marketingu i inwestuje w niego znaczne środki finansowe ochrona przed oszustami powinna być dla niego bardzo istotna. Przede wszystkim należy wziąć to pod uwagę już na etapie tworzenia budżetu marketingowego – powinny znaleźć się w nim środki na działania prewencyjne. Dzięki temu firma może uchronić się przed znacznymi stratami, a dana kampania będzie bardziej efektywna. Oczywiście w przypadku dużych przedsiębiorstw można powołać osobny dział firmy, który będzie stale monitorował pozyskiwany online ruch. Należy jednak pamiętać, że musi on brać pod uwagę wszystkie wykorzystywane kanały. Najczęściej duże firmy decydują się na outsourcing podobnych rozwiązań. Dzięki temu pracują z ekspertami przy znacznie niższych nakładach finansowych. Przykładowo firma TrafficWatchdog współpracowała już z takimi firmami jak answear., ole ole!, Netia, Peuget, Provident czy RTVeuroAGD.

Fraudów w online marketingu nie należy lekceważyć, mogą bowiem spowodować, że starannie zaplanowana kampania będzie zupełnie nieefektywna. Prowadzi to nie tylko do utraty znacznyć środków materialnych, które przeznaczone zostały na dany projekt, ale również czasu, a czasem nawet dobrego imienia marki. Nie ważne czy przedsiębiorstwo jest małe, średnie czy też duże – żadna firma nie może sobie pozwolić na przepalanie budżetu marketingowego. Dlatego ochrona przed oszustwami w online marketingu jest istotna i powinna być brana pod uwagę już na etapie planowania działań marketingowych.

Skontaktuj się z nami

w celu przedstawienia mi oferty produktów oraz w celach marketingowych. Spark DigitUP Sp. z o.o. jako Administrator przestrzegając przepisów o ochronie danych osobowych poinformował mnie o przysługującym mi prawie do wglądu i informacji, usunięcia, zapomnienia i przeniesienia oraz sprostowania, uzupełnienia i ograniczenia przetwarzania moich danych w trybie wynikającym z [Polityki Prywatności].

w rozumieniu art. 10 ust. 2 Ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U. Nr 144, poz. 1204) na podany adres poczty elektronicznej oraz numer telefonu. Spark DigitUP Sp. z o.o. jako Administrator przestrzegając przepisów o ochronie danych osobowych poinformował mnie o przysługującym mi prawie do wglądu i informacji, usunięcia, zapomnienia i przeniesienia oraz sprostowania, uzupełnienia i ograniczenia przetwarzania moich danych w trybie wynikającym z [Polityki Prywatności].

w stosunku do podanego przeze mnie numeru telefonu oraz adresu email dla celów marketingu bezpośredniego przez Spark DigitUP Sp. z o.o., właściciela serwisu TrafficWatchdog.pl.