Nieprawidłowe kliknięcia w Google Ads – jak je rozpoznać i co możesz zrobić, aby je wyeliminować.
źródło: opracowanie własne
Reklamy Google to jedna z najbardziej popularnych form reklamy internetowej. Większość biznesów działających wirtualnie korzysta z Adwordsów w mniejszym lub większym stopniu. Jest to jednak bardzo publiczna forma promocji. Warto więc zastanowić się na co wystawiamy się płacąc za określone słowa kluczowe. Dzięki wynikom wyszukiwania nasza reklama wyświetli się potencjalnemu klientowi, ale też każdej innej osobie – konkurencji, wydawcy, który będzie chciał świadomie zwiększyć swoją prowizję i całej gamie innych osób, które wcale nie zamierzają skorzystać z naszej oferty. A za kliknięcia będziemy musieli zapłacić, niezależnie od tego czy zakończą się one sprzedażą. Jak sprawdzić czy pozyskiwany przez nas ruch jest dobry jakościowo?
Co powinno Cię zaniepokoić?
Przede wszystkim stawka, która w przypadku Adwordsów kształtowana jest dynamicznie przez rynek. Oczywiście jej wahania mogą wynikać z bardzo wielu czynników, jeśli jednak wzrośnie ona drastycznie w bardzo krótkim czasie (przy braku zmiany innych zmiennych) lub jej wzrost powiązany będzie z niższymi konwersjami może to świadczyć o tym, że ktoś sztucznie zawyżył ilość klicków danego słowa.
Po drugie współczynnik konwersji. Jeśli przy takiej samej ilości ruchu generujesz znacznie mniej konwersji lub mimo zwiększenia ilości kliknięć sprzedajesz wciąż tyle samo - powinieneś sprawdzić czy pozyskiwane przez Ciebie klicki są prawdziwe.
Po trzecie dziwne zachowanie użytkowników na stronie. Tutaj pomocny będzie Google Analytics i analiza ruchu na Twojej stronie. Jeśli nagle jakaś podstrona generuje podejrzanie dużo odwiedzin lub wejść bezpośrednich – może to być dla Ciebie ostrzeżenie. Bardzo dużo odwiedzin w krótkich odstępach czasu może (choć oczywiście nie musi) wskazywać na działanie Bota.
Co możesz zrobić sam?
Część sztucznych klicków, możesz wyeliminować dzięki odpowiedniemu harmonogramowi reklam. Jeśli korzystasz z Google Ads wiesz, że standardowo emisja reklam odbywa się całą dobę. Oczywiście wszystko zależy od danej branży i grupy docelowej, jednak w większości przypadków nie jest to najbardziej optymalne rozwiązanie. Jeśli martwi Cię, że część Twoich klicków może być wyklikiwana przez konkurencję lub wydawców chcący otrzymać większe wynagrodzenie, możesz wykluczyć z harmonogramu reklam typowe dla Twojego biznesu godziny pracy (na przykład 8 - 18). Nie jest to może rozwiązanie najbardziej eleganckie, ale jest stosunkowo bezpieczne- większość osób zakupów online dokonuje wieczorami i w weekendy, w pracy mało kto ma na to czas.
Inaczej będzie w przypadku automatycznych skryptów, a więc jeśli klicki Twojej reklamy pozyskują Boty. Możesz spróbować ustalić adres IP takiego sztucznego ruchu (jeśli oczywiście nie ulega on stałym zmianom) i wykluczyć go z danej kampanii (podobnie jak w przypadku ruchu własnego, wewnętrznego).
Upewnij się też koniecznie, że Twoje dopasowanie słów kluczowych nie jest zbyt szerokie. Może to zaowocować wyświetlaniem reklamy niewłaściwym osobom, a tym samym wpływać na większą liczbę nieprawidłowych kliknięć.
Sprawdzaj też Raporty słów kluczowych (jeśli używasz reklam w sieci wyszukiwania) lub raport miejsc docelowych (jeśli działasz w sieci reklamowej), aby zawsze wiedzieć, gdzie pojawiają się Twoje reklamy i jakie słowa kluczowe je uruchamiają.
Co robi z tym Google?
Od jakiegoś czasu Google stara się walczyć z „wyklikiwaniem reklam” wykrywając „nieprawidłowe kliknięcia”, a więc kliknięcia przypadkowe lub pochodzące ze złośliwego oprogramowania. Stworzone przez giganta algorytmy wychwytują część kliknięć nie mających dla reklamodawcy żadnej wartości - na przykład:
- omyłkowe dwukrotne kliknięcie reklamy w tym samym momencie przez tego samego użytkownika
- ręcznie działanie celowo zwiększające koszty lub zwiększenie zyski (wzmożony ruch z jednego IP lub tej samej lokalizacji)
- kliknięcia wywołane przez automatyczne narzędzia, roboty i inne oprogramowanie o mniej skomplikowanej budowie
Informację o nich, a zwłaszcza o tym jak duży odsetek całego ruchu stanowi ten „niepoprawny” znajdziecie na waszym koncie Adwords na poziomie widoku kampanii wybierając z listy dodatkową kolumnę - „nieprawidłowe kliknięcia” i dodając ją do głównej tabeli.
Zaznaczmy jednak, że sklasyfikowanie kliknięcia jako „nieprawidłowego” oznacza przede wszystkim, że nie będziemy musieli za nie zapłacić. Nie znaczy to jednak, że nie poniesiemy kosztów związanych z obsługą danego ruchu. Dodatkowo proces weryfikacji trwa i to często dość długo. Może więc okazać się, że za „nieprawdziwego” klicka już zapłaciliśmy, a pieniądze zostaną nam zwrócone za jakiś czas. Pamiętajmy również, że taki nieprawdziwy ruch wpływa także negatywnie na statystyki takie jak na przykład współczynnik konwersji.
Co jeśli to za mało?
Jeśli spora część pozyskiwanych przez Ciebie klicków okazuje się być fałszywa lub Twój współczynnik konwersji jest podejrzanie niski i ani Twoje zabiegi, ani pomoc Google nie są w stanie rozwiązać problemu – powinieneś skorzystać z pomocy specjalisty. Zalecamy to każdemu, choć oczywiście większe zasięgi działań oznaczają większe ryzyko fraudowych działań i konieczność intensyfikowania ochrony. Pamiętaj aby wybrać firmę wyspecjalizowaną w tym obszarze z odpowiednią renomą i doświadczeniem, bo celem jest zmniejszenie ponoszonych przez Ciebie kosztów, nie zaś zwiększenie ich. Nieskromnie możemy tutaj polecić nasze usługi – jeśli chciałbyś je przetestować – napisz do nas.